wtorek, 13 listopada 2012

Cytaty z Miasta Zagubionych Dusz

Jace przeskoczył jednym ruchem lądując obok Clary. Kleknął i przyciągnął ją blisko, przesuwając po niej dłońmi, jego czarno-złote oczy były zaniepokojone. Złapała go za nadgarstki
-Nic mi nie jest- powiedziała. Jej serce waliło, krew wciąż śpiewała w jej żyłach. Jace otworzył usta by coś powiedzieć, ale ona pochyliła się i położyła dłonie po obu stronach jego twarzy, wbijając w nie paznokcie. -Czuję się dobrze- powiedziała i pocałowała go gwałtownie i intensywnie, a on oddał pocałunek, wymięty, spocony, krwawiący, czuła słony smak w ustach jednak nie wiedziała czy to była jego krew czy jej.

***

-Oj, zamknij się- powiedziała i pocałowała go. To odniosło nieznacznie większy sukces. Simon całował już wcześniej Isabelle. Uwielbiał kształt jej miękkich ust, to jak jego dłonie czuły się w jej długich, ciemnych włosach. Ale kiedy przytuliła sie do niego mocniej, poczuł także ciepło jej ciała, jej długie, nagie nogi tuż przy nim, tętno jej krwi - i trzaśniecie jego kłów kiedy się wysunęły.

1 komentarz: